Jednym z dużych zagrożeń, które może spowodować spore zniszczenia w naszym laptopie jest burza. Jest to zjawisko często niedoceniane, a ryzyko związane z nim – bagatelizowane. Tymczasem, jak się okazuje, wyładowania atmosferyczne są jednym z częstszych powodów awarii sprzętu elektronicznego, oddawanego następnie do naprawy. Jednak burza to nie tylko wyładowania atmosferyczne. Wiążą się z nią także inne niebezpieczeństwa. Po pierwsze, przed samą burzą zwykle występują upały. W takich warunkach łatwo może dojść do przegrzania komputera.
Laptop należy na chwilę wyłączyć, jeśli w czasie upałów zaczyna w dziwny sposób pracować. Warto także pamiętać, że w takich warunkach nie wolno stawiać laptopa na kocach, czy kołdrach, które skutecznie ograniczają możliwości wentylacji urządzenia.
Laptop warto także zaopatrzyć w oprogramowanie diagnostyczne pokazujące wartość temperatury w jego wnętrzu. W razie niebezpieczeństwa, oprogramowanie takie podniesie zawczasu alarm. W takich warunkach nie zaleca się także tworzenia kopii zapasowych danych znajdujących się na dysku twardym laptopa. Prowadzi to bowiem do dodatkowego zwiększenia jego temperatury. W czasie samej burzy należy odłączyć laptop od zasilania sieciowego, pamiętając, że nawet specjalne, uziemione listwy teoretycznie chroniące przed przepięciem, nie dają 100% gwarancji. Wyładowania atmosferyczne są bowiem na tyle silne, że często i tak chronione urządzenia ulegają poważnym awariom. No i oczywiście – należy unikać transportu laptopa w czasie ulewnego deszczu, który jak wiadomo jest wrogiem urządzeń elektrycznych. [/fusion_builder_column][/fusion_builder_row][/fusion_builder_container]